Mało kto wie, że 9 lutego obchodzimy Międzynarodowy Dzień Pizzy. Historia tego dania sięga bardzo zamierzchłych czasów, gdyż już starożytni grecy zajadali się płaskimi chlebami posmarowanymi oliwą posypanymi czosnkiem i ziołami. Wkrótce trafiła do Rzymu. Pierwszą pizzę, jaką obecnie znamy, zjadła królowa Włoch – Margherita Maria Teresa Giovanna di Savoia. Przygotował ja Neapolitański piekarz – Raffaele Esposito, który na cześć królowej nadał daniu nazwę Margherita.*
Dziś pizza zaliczana jest do tzw. fast foods. Dietetycy łapią się za głowy, jaka ona szkodliwa, tucząca i niedobra. Fakt, pizza z osiedlowej pizzerii może nie jest zbyt zdrowa i faktycznie jedzenie jej zbyt często przyczynić się może do powstania oponki. Jednak ja proponuję pizzę w wersji znacznie zdrowszej – na cieście razowym, z naturalnych składników. Jest to doskonała propozycja na obiad – jej przygotowanie, wbrew pozorom nie zabiera zbyt wiele czasu.
Pizza na cieście razowym
Składniki:
– 500 g mąki (użyłem mieszanki 200 g mąki typu 480 i 300 g mąki pszennej razowej)
– paczka drożdży instant
– ½ szklanki oliwy + kilka łyżek do przygotowania sosu
– 1 i ¼ szklanki letniej wody
– łyżeczka soli
– ok. 300 g pomidorów (mogą świeże albo z puszki, może też być pulpa pomidorowa)
– dwie cebule
– ząbek lub dwa czosnku
– 6-8 średnich pieczarek
– 5-10 dużych plastrów salami
– 100 g startego żółtego sera
Przygotowanie:
Mąkę przesiewamy do miski, dodajemy drożdże, oliwę i sól. Zagniatamy ciasto stopniowo dodając wodę. Przygotowane ciasto przykrywamy ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce do czasu aż podwoi swoją objętość (zajmie to około godzinę). Po półgodzinie odgazowujemy ciasto uderzając je kilka razy pięścią (ja zwykle o tym zapominam).
W tym czasie przygotowujemy sos pomidorowy. Jeśli korzystamy ze świeżych, powinniśmy je sparzyć i obrać. W rondelku rozgrzewamy oliwę i wrzucamy drobno posiekany czosnek. Dodajemy posiekaną jedną cebulę a następnie pomidory. Całość gotujemy na wolnym ogniu ok. 30 minut. Doprawiamy do smaku, można także dodać łyżeczkę cukru, który podkreśli smak pomidorów.
Wyrośnięte ciasto wykładamy na posypany mąką blat i krótko wyrabiamy. Formujemy spód pod pizzę, przykrywamy ściereczką i odstawiamy na kolejne kilkanaście minut.
Po tym czasie na spód nakładamy sos. Teraz układamy pokrojone w plasterki pieczarki, cebulę i salami.
Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180 st.C. Po 15 minutach wyjmujemy, posypujemy serem i zapiekamy kolejne 5-10 minut, do rozpuszczenia się sera.
Smacznego!
* część informacji zaczerpnięta została z Wikipedii – Pizza
A my zapraszamy na pizzę na razowym cieście, smakuje wyśmienicie, klienci są zachwyceni. Zapraszamy do pizzeri Ti Amo, we Wrocławiu, przy ulicy Jaracza 57/57a :)
Chętnie – szkoda, że nie pisaliście miesiąc temu, bo wtedy byłem we Wrocku. Ale następnym razem chętnie zajrzę. Pozdrawiam!
Margot – dzięki za miłe słowa i odwiedziny! Pozdrawiam!
Kuba , masz racje ,że domowa pizza to raczej zdrowa jest , nie wspomnę już ,że tez pyszna
A twoja na cieście razowym to podwójnie ma smaku i na pewno to nie jest fast foods.
Majana – spróbuj tego razowego ciasta – jest naprawdę smaczne.
Viridianka – proszę bardzo :-) Ja też kiedyś bałem się, że wyjdzie twarda jak podeszwa, ale jeśli tylko drożdże dadzą radę i ciasto wyrośnie, wtedy jest pycha.
Majka – no to czas najwyższy spróbować – jeszcze załapiesz się na pizzową akcję Durszlaka!
Trzej Kucharze – miło Was gościć na blogu :-) Pizza razowa jest naprawdę smaczna. Polecam!
Na razowym cieście jeszcze pizzy nie jadlam. Czas to nadrobic :-))
Pozdrawiam
Takiej pizzy jeszcze nie probowalam :) Wyglada przepysznie. A ciekawostki dotyczace pizzy bardzo interesujace :))
ooo fajnie wiedzieć, dzięki za ciekawostki historyczne :)
a pizzę razową jadłam raz i była super, mimo że bałam się że może być za twarda to wyszła mięciutka i bardzo apetyczna
Pysznej pizzy nigdy dosć ;) . Muszę kiedys spróbować na cieście razowym, wygląda bardzo smacznie:)
Pozdrawiam!:)