TPM Sourdough – firmowy chleb Piekarni po godzinach

na 10 marca 2010 12 komentarzy
1 gwiazdka2 gwiazdki3 gwiazdki4 gwiazdki5 gwiazdek (Brak ocen)
Loading...

Już kilka dni temu upiekłem ten chlebek, ale czasu mi niestety zabrakło na jego publikację (podobno w wyniku trzęsienia ziemi w Chile przesunęła się oś ziemi, co skutkuje skróceniem doby o miliardową część sekundy!). Jest to zdecydowanie najsmaczniejszy chleb, jaki udało mi się dotychczas wypiec i jestem nim zachwycony. Tym bardziej, że mimo dość eksperymentalnego procesu jego przygotowania, pięknie wyrósł.

Na czym polegał ów eksperymentalny sposób przyrządzania? Po pierwsze zignorowałem szczegółowe zalecenia dotyczące temperatury, w jakiej chleb powinien wyrastać – po prostu postawiłem go w pobliżu kaloryfera, a czy było tam 14, 24 czy 34C to już nie wnikałem. Po drugie zapomniałem je złożyć po godzinie wyrastania. Po trzecie nie trzymałem go w foliowej torbie, a jedynie przykryłem ściereczką. Po czwarte, użyłem garnka rzymskiego co znacząco wpłynęło na sposób pieczenia. Więcej szczegółów znajdziecie w poniższym przepisie, który zmodyfikowałem pod swoim kątem. Ten oryginalny znajdziecie na stronie Piekarni po godzinach.

TPM Sourdough 01

przepis na TPM Sourdough – firmowy chleb Piekarni po godzinach

składniki:

200 g zakwasu żytniego razowego (100% hydracji)
290 g wody
400 g białej pszennej mąki chlebowej
100 g pszennej mąki razowej
1/2 łyżeczki drożdży instant (opcjonalnie)
12 g soli

przygotowanie:

  1. Mieszanie. Zaczyn wymieszać z mąką i wodą (ew. drożdżami). Zostawić na 20 minut. Następnie dodać sól i zagnieść gładkie, delikatnie i lepkie ciasto.
  2. Pierwsza fermentacja i składanie. Zostawić do wyrośnięcia na 2 godziny w ciepłym miejscu (ja postawiłem w pobliżu kaloryfera), składając ciasto raz po godzinie (zupełnie zapomniałem o tym).
  3. Formowanie. Garnek rzymski namoczyć 15 minut w zimnej wodzie, wytrzeć do sucha, natłuścić olejem roślinnym i wysypać otrębami pszennymi. Z ciasta uformować bochenek, umieścić w garnku i przykryć folią aluminiową. Wstawić do zimnego piekarnika, aby ciasto przeżyło swą ostatnią fermentację.
  4. Ostatnia fermentacja. Ostatnia fermentacja powinna zając ok. 1 1/2 godziny.
  5. Pieczenie. Po upływie półtorej godziny rozgrzać piec do 250C. Gdy temperatura zostanie osiągnięta, zdjąć folię i piec około 10 minut. Temperaturę zmniejszyć do 230C i piec jeszcze 25 minut.
  6. Przed pokrojeniem chleb należy dobrze wystudzić. Ja po prostu wyłączyłem piekarnik i zostawiłem w nim chleb na całą noc (było już po północy) – rano cieszyłem się doskonałym, świeżym pieczywem na śniadanie!

Smacznego!

TPM Sourdough 02

Subskrybuj

Jeśli spodobał Ci się ten wpis, zapisz się by otrzymwać więcej podobnych.

Subskrybuj przez kanał RSS Obserwuj mnie na Instagramie Dołącz do fanów na Pinterest Dołącz do fanów na YouTube

12 komentarzy

Trackback URL Komentarze w kanale RSS

  1. Paula pisze:

    narazie staram się opanować mniejsze wypieki :)

  2. Kuba pisze:

    Paula, w końcu imię zobowiązuje :-) A czemu piszesz, że się nie odważyłaś? Czas najwyższy – pieczenie chleba jest banalne, a daje olbrzymią radość.

  3. Paula pisze:

    piekny chlebek-ja się jeszcze nie odważyłam :) czyżby miłośnik Kubusia Puchatka? pozdrawiam :)

  4. Kuba pisze:

    Viridianka, garnek jest bardzo okej i polecam gorąco! Warto wydać te parę złotych.

  5. viridianka pisze:

    Ooo! masz garnek rzymski! też bym taki chciała :)) śliczny chleb wyszedł z niego

  6. Kuba pisze:

    Nina, i jak poszło pieczenie w rozgrzewającym się piekarniku? Udało się?

    Mafilka, robi – to prawda. Te formy są bardzo wygodne, a także mają fajny charakter…

    Polka, dzięki!

    Tilianara, za długo to go podziwiać nie mogłem, bo bardzo szybko zniknął :-)

    Wiosenka27, zachęcam. Są naprawdę bardzo praktyczne.

    Margot, to prawda, że wyszedł bardzo smakowity. Trochę się martwiłem co wyjdzie z takiego eksperymentu, ale rezultat jest rewelacyjny.

  7. margot pisze:

    bardzo smakowity i tak pysznie przyrumieniony

  8. wiosenka27 pisze:

    Kurcze, muszę sobie sprawic taki garnek:)

  9. Tilianara pisze:

    Hohoho, ale chleb – no podziwiać a potem smakować i znów podziwiać :)

  10. Polka pisze:

    Kuba śliczny Twój chleb.
    Nie mogę oczu oderwać!

  11. Mafilka pisze:

    jest zachwycający :) pieczenie w garze jednak robi swoje :)

  12. Nina pisze:

    idę Twoim śladem i drugie pieczenie tego chleba testuję z zimnym piekarnikiem

    właśnie piekarnik się rozgrzewa

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Top