Jeśli jesteś w trakcie zrzucania nadprogramowych kilogramów, z pewnością wydaje Ci się, że pizza to danie, o którym musisz na jakiś czas zapomnieć. W rzeczywistości jednak możesz od czasu do czasu pozwolić sobie na ten włoski specjał. Wystarczy, że przy sięganiu po niego będziesz pamiętać o kilku zasadach. Dzięki nim pizza nie spowoduje, że znowu przybierzesz na wadze.
Czy każda pizza jest tucząca? Nie da się ukryć, że wersja na grubym cieście, z dodatkowym serem w rantach i extra serem oraz boczkiem lub salami niesie za sobą potężny ładunek kaloryczny – zwłaszcza, jeśli zjesz 4 czy 5 kawałków. Nie musisz jednak rezygnować z tego dania. Po prostu wybierz odpowiedni rodzaj, by zyskać bardziej dietetyczną wersję pizzy i móc skosztować jej bez wyrzutów sumienia.
Od kalorycznego dania do wersji fit
Jak uczynić pizzę bezpiecznym daniem głównym podczas odchudzania się? Oto kilka najważniejszych zasad. Warto się nimi kierować, zarówno zamawiając to danie w pizzerii, np. takiej jak Pizza Me Gusta w Szczecinie, jak i przygotowując ją w domu.
- Cienkie ciasto zamiast grubego
Ciasto jest głównym źródłem węglowodanów prostych w pizzy. A to one (w uproszczeniu) odpowiadają za przyrost tkanki tłuszczowej. A skoro tak, należy sobie ograniczyć ich ilość. Najprościej zrobisz to, wybierając klasyczną, włoską pizzę na cienkim, chrupiącym cieście. Będzie równie pyszna, a znacznie mniej kaloryczna.
2. Pełnoziarniste ciasto zawsze, gdy to możliwe
W procesie odchudzania bardzo ważną rolę odgrywa błonnik. To on przyspiesza metabolizm. Jeśli przygotowujesz pizzę w domu, wykorzystaj mąkę z pełnego przemiału (np. orkiszową), a w lokalu dokładnie przyjrzyj się menu. Być może znajdzie się w nim taka opcja.
3.Ser w wersji minimum
Pizza bez sera to nie pizza, ale… odpuść sobie ten w rantach i zapomnij o podwójnej porcji. Jeśli jednak będzie to tylko mozzarella, najlepiej ta z mleka krowiego (ta z mleka bawolic jest bardziej tłusta), możesz jeść bez wyrzutów sumienia.
4. Zrezygnuj z tłustych dodatków
Salami, boczek, kiełbasa czy kabanosy smakują wyśmienicie, ale równocześnie są źródłem dużej ilości kalorii. Jeśli pizza ma być mięsna, niech trafi na nią np. grillowany kurczak czy chuda szynka. Będzie równie smacznie, a jednocześnie korzystniej dla Twojej sylwetki.
5. Postaw na warzywa
Cukinia, bakłażany, pomidory, cebula, papryka – tego sobie nie szczędź na pizzy. To zawsze dodatkowy błonnik i bogaty smak.
Jedz z umiarem
Skoro jesteś na diecie, zapewne uważnie liczysz kalorie oraz uważasz na to, by się nie przejadać. Z tego powodu, poza składem pizzy, zwróć też uwagę na to, jak wiele kawałków zjesz. Nawet najbardziej dietetyczna wersja może Ci zaszkodzić, jeśli pochłoniesz cały placek o średnicy 32 czy 42 cm. Dlatego zamawiając pizzę np. w Pizza Me Gusta w Szczecinie, dobrze zastanów się nad wielkością. Dla dwóch osób w zupełności wystarczy ta o średnicy 32 cm, a największe rozmiary zostaw na duże imprezy. Przyjemności warto sobie dozować.
Czy zatem pizza to również danie dla osób odchudzających się? Tak, ale z odpowiednimi składnikami oraz ciastem i w rozsądnej ilości. Smacznego!
oj pizzowa dieta mi się marzy, ale tak bez żartów myślę że właśnie na pełnoziarnistym cienkim cieście z dużą ilością warzyw pizza z dodatkiem kurczaka będzie jak najbardziej fit, oczywiście zalecam połowę tego co zawsze jemy :) i zapomnieć należy o sosach bazujących na majonezie
:-)
Zgadzam się. Wystarczy podmienić podstawowe składniki a z FAT dania robi się FIT :)
To proste, największą przeszkodą są tylko i wyłacznie nasze nawyki.