Mixer Regionalny Łódzkie 2013 to impreza organizowana od kilku lat przez Urząd Marszałkowski Województwa Łódzkiego, która ma przybliżyć nam bogactwo i różnorodność naszego regionu. Z tej okazji organizowane są liczne imprezy poboczne, koncerty i inne atrakcje, jednak dla nas najciekawsza jest część wystawiennicza, gdzie stoiska opanowane zostają przez koła gospodyń wiejskich, producentów prawdziwej żywności (tej, która ma smak) i organizacje wspierające przeróżne ciekawe inicjatywy. Warto wspomnieć, że koła gospodyń wiejskich to niesamowite stowarzyszenia osób, które są prawdziwymi nośnikami tradycji. To nie tylko wiekowe babunie, ale także i młode osoby, które tworzą swoisty łańcuch przekazując bogatą wiedzę choćby na temat kultury kulinarnej. Studiując etnologię zrozumiałem, jak ważne jest by ego typu koła działały.
Wracając do Mixera mieliśmy tam okazję spróbować przeróżnych przysmaków, które starałem się sfotografować, choć nie było to łatwe ponieważ jarmark oblegany był przez tłumy ludzi.

Na jarmark przybyły tłumy zwiedzających.

Rękodzieła.

Wędliny i ciasta.

Miody.

Krokiety i roladki ziemniaczane z grzybami.

Czarne w cieście cebuowym.

Aroniówka i cytrynówka.

Ciastka z jabłkami.

Wypieki z Konstantynowa Łodzkiego.

Pierogi ruskie okraszone skwarkami.

Brzoskwinie i maliny z ekologicznych upraw.

Efekt pokazu carvingu.

Bimber na suszonych owocach.
Mixer to naprawdę świetna impreza, która z każdą edycją robi się coraz ciekawsza. Warto wziąć w niej udział również z uwagi na naprawdę ciekawe koncerty, ale w tym roku nie mieliśmy niestety okazji. A szkoda, bo posłuchać można było m. In. Riverside, Kim Nowak i Lao Che.