Na dobry początek bloga postanowiłem się przyłączyć do Weekendowej Piekarni #26 i przygotować chleb z serkiem ricotta. Zajęło to trochę czasu, bo ciasto wyrastało łącznie około dwóch godzin, ale warto było czekać – efekt nagrodzony został słowami uznania domowników :-)Ja zrobiłem dwa bochenki a więc użyłem dwa razy więcej składników.
przepis na chleb z serkiem ricotta
składniki na jeden bochenek:
- 100 ml wody
- 40 g mleka 3,2%
- 20 g drożdży świeżych (lub 5g instant)
- 250 g mąki pszennej typ 480
- 15 g masła
- 90 g serka ricotta
- szczypta soli
przygotowanie:
1. Świeże drożdże rozpuścić należy w wodzie, dodać 100 g mąki i odstawić na około 15 minut w ciepłe miejsce.
2. Następnie w misce wymieszać wszystkie składniki i przełożyć masę na blat posypany mąką. Ciasto trzeba wyrabiać 10 minut dodając co jakiś czas odrobinę mąki, bo ciasto jest bardzo klejące się. Gdy uznamy, że ciasto ma już dość, wkładamy je znowu do miski i odstawiamy na 90 minut, do czasu aż podwoi swoją objętość.
3. Gdy tak się stanie, należy uformować bochenek chleba i wstawić do piekarnika nagrzanego do 230 st.C. Do pierarnika wstawiłem naczynie żaroodporne z wrzątkiem, można też psiknąć kilka razy wodą w aerozolu do wnętrza piekarnika. Po minucie temperaturę zmniejszyć do 200 st.C i piec jeszcze około 20 minut. Ja piekłem 20 minut, a potem podniosłem blachę na wyższy poziom na 5 kolejnych minut.
Smacznego!
Heh, chyba każdy tak ma. Ja też patrząc na moją pracę magisterską, wiem, że teraz byłaby zupełnie inną od tej, która ostecznie powstała…
Dzięki za miłe powitanie i słowa uznania. Chleb smakował wyśmienicie i zniknął w mgnieniu oka – musiałem go ukryć, bo oba bochenki zostałyby spałaszowane już na kolację, a ja chciałem jeden na śniadanie zostawić.
Jeśli chodzi o pracę magisterską, to faktycznie temat ciekawy, chociaż gdy teraz patrzę z perspektywy dwóch lat to napisałbym ją nieco inaczej. Być może za jakiś czas się nią podzielę z szerszym gronem czytelników :-)
Pozdrawiam!
No i powiedz- smakowało? Ja jestem oczarowana jego smakiem ;)
Jak Iwona słusznie zauważyła – temat magisterki rewelacyjny, chętnie bym przeczytała. Napisz coś jak się na taki kuchenny temat pisze, co?
pozdro!
Swietnie chlebki! Fajnie, ze sie przylaczyles do Weekendowej Piekarni :)
Pozdrawiam serdecznie!
Facet w kuchni, ale fajnie:)
PS
Fajny temat pracy mgr;)
pozdrawiam
Iwona
Kuba ,witaj w gronie piekących w domu pieczywo :)
Jest mi bardzo miło ,że zechciałeś upiec z nami chleb i jak widać z wielkim sukcesem
pozdrawiam Margot