Dziś miałem w domu tzw. obiad rodzinny – jako, że jestem nieco chory ominęło mnie gotowanie dań głównych, za to wykazałem się piekąc muffiny. Ostatnio posługiwałem się foremką silikonową i byłem bardzo z niej zadowolony, jednak moja szanowna Rodzicielka delikatnie zasugerowała, że mógłbym oddać jej tą foremkę gdyż pożyczyłem ją tylko „na chwilę”. Udałem się więc do sklepu i kupiłem foremkę blaszaną, pokrytą jak sądzę teflonem. W komplecie było jeszcze 60 papilotek. Nowy nabytek zdał egzamin i za silikonem nie tęsknię.
A przygotowałem muffiny z kawałkami czekolady, rodzynkami i kandyzowanym ananasem.
przepis na muffiny z czekoladą, rodzynkami i kandyzowanym ananasem
składniki na 24 muffiny:
- 300 g mąki pszennej typ 480
- 200 g mąki pełnoziarnistej
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 180 g cukru
- 200 g gorzkiej czekolady
- rodzynki i ananas kandyzowany (nie wiem ile użyłem – tyle ile mi się sypnęło)
- 4 jajka
- 500 ml mleka
- 12 łyżek oleju (użyłem oleju z pestek winogron)
Przygotowanie jest bajecznie proste – wymieszałem w jednej misce składniki suche a w drugiej mokre. Połączyłem obie mikstury i nałożyłem do papilotek w foremce.
Piekłem natomiast w temperaturze 200 st.C około 25 minut.
Oto efekt: