Ciasto Bounty

na 8 marca 2010 9 komentarzy
1 gwiazdka2 gwiazdki3 gwiazdki4 gwiazdki5 gwiazdek (1 głosów, średnia: 4,00 z 5)
Loading...

Szanowne Panie,

w dniu Waszego święta, pragnę złożyć Wam serdecznie życzenia spełnienia wszelkich, często skrytych głęboko, marzeń. Dajmy dziś spokój z równouprawnieniem, parytetami i innymi sprawami rozbudzającymi emocje – ja Wam życzę po prostu tego, abyście mogły robić to, na co macie ochotę, nic wbrew sobie! Wszystkiego najlepszego!

A to ciasto dla Was! Przepis pochodzi z Moich wypieków.

przepis na Ciasto Bounty

Składnik na biszkopt:

  • 5 jajek
  • pół szklanki cukru
  • 2 łyżki kakao
  • niepełna szklanka mąki
  • łyżeczka proszku do pieczenia
  • opcjonalnie aromat waniliowy do nasączenia biszkoptu

Składniki na masę kokosową:

  • 500 ml mleka
  • pół szklanki cukru
  • opakowanie (16 g) cukru waniliowego
  • 250 g wiórków kokosowych
  • 200 g masła
  • polewa (można przyrządzić samemu, ja poszedłem na łatwiznę i wykorzystałem polewy, które wstawia się do mikrofali i już gotowe)

Przygotowanie:

  1. Żółtka oddzielamy od białek i ubijamy sztywną pianę. Gdy jest już taka, że nie wylatuje z odwróconej miski, odajemy żółtka, cukier i nadal ubijamy. Gdy składniki się połączą dodajemy przesianą mąkę, proszek do pieczenia, kakao i delikatnie mieszamy.
  2. Formę 20×30 cm wykładamy papierem do pieczenia i wypełniamy ciastem. Pieczemy ok. 30 min. w temperaturze 175C. Gdy patyczek wbity w ciasto będzie suchy, wyjmujemy z pieca i studzimy na kratce.
  3. W międzyczasie, gdy ciasto się piecze, przystępujemy do przygotowania masy kokosowej. Zagotowujemy mleko z dodatkiem cukru (białego i waniliowego), a następnie dodajemy wiórki. Gotujemy na małym ogniu około 20 minut, do czasu uzyskania gęstej masy. Zdejmujemy z ognia, dodajemy wiórki masła i mieszamy do ich rozpuszczenia. Odstawiamy masę do wystudzenia.
  4. Wyrównujemy wierzch biszkoptu nożem i nasączamy wodą z aromatem (lub np. rumem). Wykładamy masę kokosową i, jeśli można się tak wyrazić, polewamy polewą. Odstawiamy w chłodne miejsce (najlepiej do lodówki) na dwie godziny do całkowitego stężenia.
  5. Wyjmujemy z lodówki na 30-60 min. przed podaniem, aby polewa nieco zmiękła – ja tak nie zrobiłem i podczas krojenia trochę popękała :-(

Smacznego!

Tagi: , , , , ,

Subskrybuj

Jeśli spodobał Ci się ten wpis, zapisz się by otrzymwać więcej podobnych.

Subskrybuj przez kanał RSS Obserwuj mnie na Instagramie Dołącz do fanów na Pinterest Dołącz do fanów na YouTube

9 komentarzy

Trackback URL Komentarze w kanale RSS

  1. Jolly pisze:

    Jakiś czas temu zrobiłam to ciasto i było przepyszne. Dziękuję za przepis.

  2. Kuba pisze:

    Nina, dobrze, że się uczy i wyciąga wnioski :-)

    Fiolunka, to fakt, że nie psuje. Mało tego – ona dodatkowo kusi, żeby sobie kawałki czekolady z wierzchu podjadać :-)

    Przytulanka, dzięki!

    Dragonfly, proszę bardzo! Smacznego!

    Majana, dzięki. Mnie też bardzo smakowało i chętnie je jeszcze nie raz przygotuję.

    Izaa, dzięki i również pozdrawiam!

  3. Izaa pisze:

    ciasto wygląda pysznie…. i ja też uwielbiam wszystko co kokosowe…pozdrawiam

  4. majana pisze:

    Sliczne ciacho Ci się upiekło!~Bardzo lubiane u mnie w domu i zawsze niezawodne:))
    Pozdrawiam!:))

  5. dragonfly pisze:

    O panie! Aleś pan trafił z tym bounty! Kupuję wszystko co kokosowe i bez pytania bezczelnie się wirtualnie częstuję !:)

  6. przytulanka pisze:

    Wyglada pysznie!

  7. Fiolunka pisze:

    No cóż, wiadomo – ciasteczko kusi, dlatego wcześniej się je wyciąga :) ale co tam, smaku pokruszona polewa nie psuje.
    Dziękuję za życzenia :)

  8. Nina pisze:

    o tak, z tym nieprzestrzeganiem czasu 30 minut po wyjęciu z lodówki i ja kiedyś poległam – w związku z czym polewa czekoladowa się kruszyła przy krojeniu…

    człowiek uczy się na (swoich) błędach

    pozdrawiam

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Top