Od gorąca twych płomieni zapłonęły liście drzew
Od zieleni do czerwieni krążył lata senny lew
Mała chmurka nad jej czołem, mała łezka, słony smak
Pociemniało, poszarzało – jesień, jak to tak?
Jesień, jesień, jak to tak?
Marek Grechuta – „Wiosna ach to Ty”
Tak pięknie spędziliśmy ostatnią sobotę na naszej działce. To niesamowite miejsce, gdzie napełniamy się pozytywną i szybko ładujemy nasze akumulatory na kolejne dni.

Jak widać, nie tylko my potrafimy się zrelaksować na łonie natury.

Trochę posprzątaliśmy.

Posadziliśmy cebulki na przyszły rok.

Poszukaliśmy grzybów.

No i posililiśmy się odpowiednio.
To był bardzo fajny weekend. Cieszę się niezmiernie, że mamy takie miejsce, gdzie zapominamy o stresach i problemach. Mam nadzieję, że w tym roku będą jeszcze tak ładne weekendy, jak ten.
Fajny ten Wasz relaksujący weekend na działce :)
Pozdrawiam!
Ja również Cię pozdrawiam!