Jeśli lubicie serniki na zimno, przynajmniej w połowie tak jak ja je lubię, z pewnością zainteresuje Was poniższy przepis. Przygotowanie tego deseru zajmuje niewiele czasu, a efekt jest nie tylko bardzo smaczny, ale i atrakcyjny wizualnie.
Do jego przygotowania użyłem brzoskwiń, ale mogą to być dowolne owoce. Syrop z puszki zastąpić można po prostu galaretką – to przepis, który pozostawia nam dość dużą swobodę.
Przypominam o konkursie, w którym do wygrania są trzy płyty DVD z filmem „Jestem miłością”. Zapraszam TUTAJ.
Miniserniki na zimno z brzoskwiniami
Czas przygotowania: 20 min.
Czas całkowity: 3 godz.
Ilość porcji: 4

Składniki:
– 400 g twarożku (użyłem takiego co napisane miał knapkowo-sernikowy)
– 1 puszka (400 g owoców) brzoskwiń w syropie
– 3 łyżki cukru pudru
– 3 łyżeczki żelatyny
– 1 laska wanilii (opcjonalnie)
– 4 kokilki lub inne foremki (np. szklanki, salaterki)
Przygotowanie:
Brzoskwinie odcedzamy, a syrop zlewamy do rondelka. Dolewamy do nie go nieco wody, tak by otrzymać 500 ml płynu. Stawiamy na niewielkim ogniu, dodajemy cukier i doprowadzamy do wrzenia. Ja dodałem jeszcze nasiona zdrapane z wnętrza laski wanilii oraz samą laskę, którą wyjąłem po krótkim gotowaniu. Lekko studzimy, dodajemy żelatynę (lub galaretkę) i dokładnie mieszamy do jej rozpuszczenia.
Brzoskwinie kroimy w kawałki, po kilka kawałków układamy na dnie kokilek. Zalewamy je odrobiną galaretki (po jednej łyżce) i wstawiamy do zamrażalnika, by szybko stężała.
Twarożek mieszamy z resztą galaretki do uzyskania jednolitej masy. Dodajemy pozostałe kawałki brzoskwiń. Nakładamy do kokilek i wstawiamy na kilka godzin do lodówki.
Przed podaniem, wkładamy kokilki do naczynia z gorącą wodą, dzięki czemu desery łatwo wsuną się na talerzyki.
Smacznego!
Kubełku, ja tam lodami, sernikami na zimno i innymi takimi letnimi smakołykami zajadam się bez względu na porę roku :-)
Bez Sosiku, dokładnie! Takie urozmaicenie :-)
Maggie, o rany, to gzie Ty mieszkasz, że nie macie galaretki??
Majano, zapraszam następnym razem do mnie :-)
Paulo, bo to doskonałe połączenie!
Delicatessen, dzięki :-)
Mmmmm, przepyszne:)
lubię brzoskwinie z serkiem :)
Fajne te serniczki. Z chęcią widziałabym taki u siebie teraz :)
Pysznie wygladaja! No i nie wymagaja gotowej galaretki, co jest duzym plusem dla wszystkich, ktorzy – tak jak ja – mieszkaja gdzies, gdzie nielatwo ja dostac :)
U nas na blogu serniki w wersji mini też gościły jakiś czas temu. Przygotowywanie jednoporcjowych deserów zdecydowanie nadaje tradycyjnym przepisom innego wymiaru :)
Proste i pyszne. Chociaż… lepsze na lato, niż zimę. Serniki – ubóstwiam. Na zimno i tradycyjne.
Russkayo, znam też takich co zmywają :-)
Aniu, wielkie dzięki!
Przecież wielu wspaniałych szefów kuchni to własnie mężczyźni:) Serniczki urocze:)
Mi to się w głowie nie mieści – facet, który potrafi ( i lubi) gotować i piec…!!! :D