Krem z groszku zielonego

na 23 kwietnia 2010 14 komentarzy
1 gwiazdka2 gwiazdki3 gwiazdki4 gwiazdki5 gwiazdek (Brak ocen)
Loading...

Jakoś się tak ułożyło w tym tygodniu moje menu, że po raz kolejny prezentuję Wam zieloną potrawę. To chyba takie podświadome zaklinanie wiosny, żeby przyszła na dobre, bo dziś a oknem widziałem jeszcze śnieg.

Tym razem pragnę podzielić się przepisem na krem z groszku. Przygotowywałem już różne zupy i kremy, ale takiej nie. Postanowiłem nadrobić zaległości i udałem się do pobliskiego sklepu. Ku mojemu zaskoczeniu udało mi się bez problemu kupić rzeczony groszek w wersji mrożonej i nie musiałem się posiłkować jego puszkową alternatywą.

Przygotowanie tej potrawy jest banalnie proste i zajmuje bardzo mało czasu. Zupka wyszła bardzo smaczna i chętnie sobie ją upichcę jeszcze nie raz, chociaż w przyszłości dodam więcej cebuli, aby mocniej złamać smak.

krem z groszku

przpis na Krem z groszku zielonego

składniki:

paczka zielonego groszku mrożonego (450g)
ząbek czosnku
średnia cebula
łyżka masła
800 ml bulionu (użyłem drobiowego)
sól i pieprz
groszek ptysiowy

przygotowanie:

Super proste. Cebulę i czosnek drobno posiekać i lekko podsmażyć na maśle. Po chwili dodać groszek i bulion. Gotować około 10 minut mieszając co jakiś czas.
Doprawić według smaku i zmiksować blenderem. Podawać z groszkiem ptysiowym lub grzankami.
Smacznego!

A tu mały zielony dodatek:

Tagi: , , ,

Subskrybuj

Jeśli spodobał Ci się ten wpis, zapisz się by otrzymwać więcej podobnych.

Subskrybuj przez kanał RSS Obserwuj mnie na Instagramie Dołącz do fanów na Pinterest Dołącz do fanów na YouTube

14 komentarzy

Trackback URL Komentarze w kanale RSS

  1. Ania pisze:

    Mniami!! A ja sobie dalam jeszcze zamiast grzanek plasterek serka brie – super pasuje! Dzieki za przepis :)

  2. Kuba pisze:

    Mer, bardzo się cieszę, że smakowało ;-) Serdecznie pozdrawiam!

  3. Mer pisze:

    Przepis banalny – w najlepszym tego słowa znaczeniu! – a zupa przepyszna!! Przygotowanie zajęło 20 min, bardzo cenna sprawa, szczególnie jeśli w tygodniu nie ma się zbyt wiele czasu na gotowanie. Czuję się zachęcona żeby wypróbować Twoje inne przepisy! Dzięki! :) :)

  4. Kuba pisze:

    Anonimie, strasznie się ciesze, że zupka smakowała – ona jest naprawdę dobra! Zapraszam do częstych odwiedzin! Pozdrawiam!

  5. Anonymous pisze:

    pycha wczoraj zrobilam mamie i siostrze niespodzianke i ugotowałam sama zupe ,a jaką radoche miałam że im smakowało hihi:)pyszna zupa miałam troche roboty bo groszek gniotłam widelcem xD

  6. Kuba pisze:

    Dziękuję Wam za komentarze, niestety mam taki okres, że strasznie zabiegany jestem i nie mogę odpisywać na bieżąco.

    Anonimie, bardzo lubię takie grzanki. Posypuję je jeszcze suszonymi ziołami – pycha! Pomysł z serkiem też dobry. Ja miałem dodać mozarelli, ale chciałem aby zupka była lżejsza. Pozdrawiam!

  7. majana pisze:

    Piękna zupka, iście wiosenna!:)

  8. majka pisze:

    Kolejna pyszna zupka u Ciebie. I tak pieknie zielona :))

  9. Anonymous pisze:

    Jak ktoś nie lubi tego ptysiowego cuda to super nadaja się grzanki z ciemnego chleba na oliwie i bardzo fajnie smakuje jak się doda na koniec do miseczki jeszcze gorącej zupy kilka kawałków sera topionego i wymiesza, ser się tak fajnie porozciąga i w ogóle jest rozkosz:)

  10. bee-3 pisze:

    Chyba niedługo powinnam spróbować zrobić taką zupę :)

  11. gosiuwka pisze:

    Ta zupa, to byla pierwsza zupa krem jaka kiedykolwiek ugotowalam. Przepyszny kolor ;-)

  12. asieja pisze:

    ze wszystkich kremowych zup, to właśnie groszkowa smakuje mi najbardziej.
    i ten kolor.. cudny:-)

  13. Paula pisze:

    jak ja lubię kremowe zupy…!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Top