Za oknem znowu śnieg. Przyznam szczerze, że miałem cichą nadzieję, iż w tym roku po jesieni nastanie wiosna i ominie nas ta cała śniegowo-lodowa impreza. Niestety się nie udało i znów musiałem wyciągnąć z szafy ciepłą kurtkę. Po powrocie z mroźnego dworu (tudzież pola, jakby to określił Krakus) organizm domaga się porządnej porcji energii. Doskonałe na tę okazję jest poniższe danie, które zaczerpnąłem od Nigelli z książki „Kuchnia” (wprowadzając pewne zmiany).
Przepis na kurczaka gotowanego z boczkiem i soczewicą
Składniki:
- por
- cebula
- duża marchewka
- 250 g boczku
- 1 łyżka suszonej bazylii
- 1 łyżka suszonego rozmarynu
- 2 łyżki musztardy
- 200 g soczewicy
- 1 kg piersi kurczaka
Przygotowanie:
Pora, marchewkę i cebulę przekrawamy na pół i grubo siekamy. Boczek kroimy w kostkę. Doprawiamy bazylią i rozmarynem.
Warzywa i boczek smażymy kilka minut na oliwie, po czym dodajemy opłukaną soczewicę i musztardę.
Mieszając, smażymy wszystko jeszcze minutę. Na wierzchu układamy opłukane i pokrojone w ćwiartki piersi kurczaka i zalewamy wodą do przykrycia.
Doprowadzamy do wrzenia, po czym minimalizujemy ogień i gotujemy 45 minut.
Podajemy solidnie posypane posiekanym szczypiorkiem.
Smacznego!
wszystko ladnie… ale ja sie zapytuje: gdzie sie podzialo bieganie?!
No niestety nie mam ostatnio czasu ani biegać, ani gotować, nad czym strasznie ubolewam… Liczę, że uda mi się wkrótce przełamać i powrócić do tego co najbardziej mnie cieszy. Fajnie, że zaglądasz! Pozdrawiam!
Witam,
Chciałabym się spytać o rodzaj soczewicy użytej w przepisie. Czy po 45min soczewica nie będzie rozgotowana?
Dziękuję za odpowiedź.
Użyłem zielonej soczewicy. Nie była wcale rozgotowana, nawet gdy drugiego dnia ponownie odgrzewałem danie. Pozdrawiam!
Ja akurat zimę lubię, choc po wczorajszym 3-godzinnym szaleństwie z synkiem na śniegu dziś już chora jestem:) …przydałby sie wiec taki kurczak na rozgrzanie:)
To dobrze, że załapałaś się na śnieg, bo chyba następnego dnia już go nie było, co? :-)
Smaczna ta porcja energii :)
Ja też myslałam,ze już śniegu nie będzie,a tu napadało i jeszcze mrozi.
Pozdrawiam:)
Dzięki Majano za odwiedziny! Pozdrawiam!