To jeden z najprostszych, a zarazem najsmaczniejszych (moim zdaniem) sosów do makaronu. Gdyby pominąć dodatek papryczki chilli otrzymalibyśmy klasyczny sos pomidorowy. Ale warto sobie zaostrzyć smak, gdyż zbawiennie wpływa to na układ oddechowy i krwionośny. Co więcej, papryczka ta jest doskonała na okres przeziębień gdyż działa przeciwzapalnie i antybakteryjnie. Po co truć się chemią, gdy dookoła tyle naturalnych wspomagaczy.
Mam do Was pytanie, które nasunęło mi się podczas tworzenia tego wpisu. Jak prawidłowo powinna brzmieć nazwa owej potrawy:
a) spaghetti a’la arrabbiata
b) spaghetti ala arrabbiata
c) spaghetti all arrabbiata
d) spaghetti al arrabbiata
e) inna odpowiedź
Pytam, ponieważ przeglądając niezmierzone zasoby Internetu natrafiłam na każdą z tych form i zupełnie zgłupiałem. Wydawało mi się, że powinno być „a’la”, ale Google rozwiało moje wątpliwości i z całą stanowczością stwierdziło „all’arrabbiata”.
przepis na spaghetti all’Arrabbiata
Przygotowanie: 35 min
Czas całkowity: 40 min
Ilość porcji: 2
składniki:
- 1 papryczka chili
- 2 ząbki czosnku
- 1 czerwona cebula
- 400 ml pulpy pomidorowej (lub puszka pomidorów)
- 250 g spaghetti
- 1 łyżeczka octu winnego
- 1 łyżeczka suszonego tymianku
- 2 łyżki tartego parmezanu
- oliwa z oliwek
przygotowanie:
- Z papryki usuwamy nasiona, a następnie drobno siekamy. Podobnie traktujemy czosnek i cebulę, które następnie przesmażamy wraz z papryczką na rozgrzanej oliwie.
- Po około 3 minutach dodajemy pulpę pomidorową i gotujemy na wolnym ogniu 15-20 minut.
- W tym czasie doprowadzamy do wrzenia wodę na makaron, który gotujemy zgodnie z zaleceniami producenta. Odcedzamy spaghetti zostawiając ćwierć szklanki wody z gotowania.
- Gdy sos zgęstnieje dodajemy ocet, tymianek i doprawiamy do smaku. Dodajemy wodę z gotowania makaronu i sam makaron. Mieszamy dokładnie, tak by sos pokrył nitki i wykładamy na talerze.
- Przed podaniem posypujemy startym parmezanem.
Smacznego!
ja Ci nie pomogę niestety..
ale moja Mama również zawsze powtarza, że najlepsze na przeziębienie są domowe sposoby np. mleko z miodem albo czosnek albo jak mówisz papryczka :)
Nie ma za co, Kuba. Okazuje się, że nie ty jeden miałeś dziś ten dylemat. Wg odwiedzin/statystyk na moim blogu, ktoś inny też szukał jak się prawidłowo pisze nazwę tego dania :)
mmm… smakowity makaron:) chetnie bym go spalaszowala:)
Ten przepis, to to, co lubie najbardziej, prostota i smak :) Ni powinnam przegladac przepisów, kiedy jestem glodna, jak zwierz :)
Pozdrawiam
Asiejo, bo nazwa to tylko dodatek :-)
Aniu, cieszę się, że doszliśmy wspólnymi siłami do rozwiązania zagadki :-)
Karolino, faktycznie odparowanie octu może przynieść ciekawy efekt. Następnym razem spróbuję.
Lashqueen, na ten głos czekałem – dzięki za utwierdzenie mnie w przekonaniu o mojej nieomylności (nawet jeśli na początku się myliłem) :-)))
Witam,
na blogu nie znalazłam adresu mailowego – dlatego zwracam się tą drogą:). Czy mogę prosić o kontakt na katarzyna.stempniak@faceaddicted.pl ?
Pozdrawiam
Kasia Stempniak
Dokładnie tak, apostrof jest, bo dalej mamy wyraz zaczynający się samogłoską :)
Penne all'Arrabbiata – znalazłam przepis w oryginale – i oto rozwiązanie:)
To chyba jedna z moich ulubionych wersji spaghetti – prosta, a przy tym dosc pikantnta i mocno pomidorowa. Uwielbiam!
Lubie bardzo, ale ocet daje przed dodaniem pomidorow, aby troche odparowal. :) O pisowni sie nie wypowiadam, ale zajrze z ciekawosci do mojej bibli wloskiej kuchni po powrocie do domu. Pozdrawiam!
No tak. Z apostrofem to już ma sens. Alla jako all' :) – z tym, że to w wymowie wymusza tzw. la liaison (łącznie międzywyrazowe – przynajmniej w j. francuskim:)). Nie znam włoskiego, ale odnoszę wrażenie, że akcentuje się to alla wyraźnie całe i nie łączy z kolejnym wyrazem:) Ale to tylko takie moje intuicyjne przemyślenie:) Włocha z krwi i kości nam tu potrzeba:)
co do nazwy to nie mam pojęcia, ale zjadłabym chętnie.
Tak sobie myślałem i wymysliłem, że forma "all'arabbiata" wynika pewnie z tego, że ostatnia litera przedrostka "alla" jest taka sama jak pierwsza kolejnego słowa "arrabbiata" i stąd ten apostrof i obcięcie. Bo carbonara to już "alla carbonara".
Co o tym sądzicie?
Ojcze Dyrektorze, wniosek z Twojej opowieści taki, że Twój szef nie znał Google :-) A tak na serio, to trzeba by jakiegoś italianisty popytać skąd te różnice – może to regionalizmy jakie czy cóś…
Pracowałem we włoskiej restauracji,gdzie szefem kuchni był oryginalny Włoch i pasta alla arrabbiata było obowiązującą formą, ale pewnie all'arrabbiata to też poprawna forma.
A makaron ten bardzo lubię. :)
Jak wiadomo google wie wszystko. Poszperałem nieco i oto efekty:
"alla arrabbiata" – 18,600 wyników
"all'arrabbiata" – 469,000 wyników
"a'la arrabbiata" – 4,230 wyników
"al arrabbiata" – 21,700 wyników
Jak widać, wersja "all'arrabbiata" deklasuje rywali i bezsprzecznie staje na podium. Dzięki za pomoc!
all'arrabbiata :)
Kuba jestem pewna jej poprawnosci na 99,9% :))
Majko, jak fajnie, że piszesz – to już mamy piątą wersję :-))))
To ja poprosze porcyjke tego pysznego spaghetti :) Wg mnie powinno byc: spaghetti all'arrabbiata :)
Majano, miło mi :-)
Aniu, dzięki za rozwianie mych wątpliwości. Zaraz zmienię tytuł na poprawny.
Karmelitko, tak jest. W sam raz na katar :-)
mmm ;]
te składniki, ognissste xd
A makaronik pierwsza klasa!:)
E) alla arabiata – ale przyznam szczerze, że i ja zgłupiałam jak zaczęłam sprawdzać:)- to tak jak z carbonarą:)
O,jak pysznie wygląda! Mniam :))