
W tym roku po raz pierwszy oficjalnie mogę wziąć udział w obchodach tego święta, gdyż od sierpnia mamy przyjemność mieszkać pod jednym dachem z niezwykle sympatycznym kocurkiem – Gapciem. Imię pochodzi z jego czasów szczenięcych, kiedy był jeszcze (w stosunku do jego rodzeństwa) niezbyt rozgarnięty i nie potrafił wskoczyć choćby na krzesło, kiedy jego krewniacy dawno już łazili po stole. To jemu i milionom jego krewniaków dedykuję dzisiejszy wpis.


Inne zwierzęce święta:
1 lipca – Dzień Psa
4 października – Dzień Zwierząt
25 października – Dzień Kundelka
20 grudnia – Dzień Ryby
Tilianaro, fajnie, że zwierzaki tak się do siebie przywiązują.
Izko, ale miałaś zwierzyniec! Gdybym miał tylko warunki, to dokooptowałbym do tego towarzystwa jeszcze jakieś kobitki, żeby się faceci trochę za siebie wzięli :-)
Aniu, dzięki!
Ptasiu, zapewniam, że kiedy mnie złośliwie drapie i gryzie, wówczas takiej rozkosznej minki nie ma :-)
Olciaky, o dniu kundelka też z pewnością będę pisał :-)
Karolino, dzięki!
Maggie, w rzeczywistości Gapek jest traktowany, jakby każdy dzień był jego świętem :-)
Kubełku Smakowy, brzmi strasznie ponuro. Jestem przekonany, że niczego złego specjalnie nie zrobił!
Quinoamatorko, oczywiście, że zmyłka. Kamuflaż!
Majano, niestety nigdzie nie znalazłem święta świnki. Żadnej, nie tylko morskiej :-(
Aga, :-)
Viridianko, bardzo chętnie. A dla Larka jakiejś sunie nie masz? :-)
Ziji, dzięki!
Flusso, :-)
Daga, no to tak jak u nas :-)
Krokodylu, dzięki!
Baardzo miły wpis i słodki Gapcio. :-))
śliczny kocio. Też mam Gapcia. Okazało się z czasem, że jest wyjątkowo bystry i imię do niego w ogóle nie pasuje, no ale już tak zostało :-)
Śliczny Gapcio :)
Sliczny kotek! :) Zdjecie z psem super!
łłłiii jaki słodziak!
Twój Gapcio musi być mniej więcej w wieku mojej małej, musimy ich kiedyś ze sobą skumać, co Ty na to? ;)
sliczne kociaki:)
Gapcio jest taki śliczny! Cudowny kociaczek! Ależ bym go przytuliła z wielką chęcią:))
A nie wiesz, czy jest święto świnki morskiej?;))
Kotka nie mam niestety.
Pozdrawiam:)
Gapcio nadal ma mało rozgarniętą minkę, ale to na pewno zmyłka ;)
Kotki cudowne. Ja niestety od swojego doświadczam ostatnio bardzo niemiłych szkód i krzywd.
Lomojboze, ale ten twoj Gapcio sliczny! Przytul go ode mnie i zloz zyczenia – to w koncu jego swieto!
Piekny! Wszystkiego najlepszego dla kocurka!
Muszę zapamiętać Dzień Kundelka:)
Ps: A wiedziałam, że dziś Dzień Kota (jak nigdy;p), bo w esce rock mówili:D
Gapcio jest wprost rozkoszny ;)
Cudowny! Wszystkiego najlepszego Gapciu:)
Przez mój dom też przewinęło się mnóstwo kotów w pewnym momencie było ich 13. Teraz tylko 7. Jest też dog niemiecki, czyli 70kg żywej wagi:)I też wszystkie żyją w zgodzie i zdarzało im się nie raz razem spać, czy wygrzewać w słońcu:)Zaczęło się od kotki imieniem Kotka, potem był Kołuś, Kluska, Sfinks, Mały Kołuś, Lizak i dwie przybłędy – Lady Śnieżynka i Fredek:)
Zdjęcie kotka przytulonego do psa przywołało łzy w oczy wraz ze wspomnieniami naszego psiaka, który sypiał wraz z kicią na posłaniu i tak czule się nią opiekował. Gapcio niezwykle fotogeniczny :)