Kiedy w pośpiechu wybiegamy z domu do pracy lub szkoły warto szybko coś przekąsić, żeby dostarczyć organizmowi energii. Doskonale nadają się do tego muffiny z płatkami owsianymi i daktylami, które dzięki dodatkowi miodu zyskują bardzo przyjemny aromat. Poniższe muffinki udekorowałem dodatkowo lukrem, co by były przystojniejsze.
Zapraszam Was do przygotowania także innych muffinek, których znajdziecie u mnie całkiem sporo.
Muffiny owsiane z daktylami
Składniki na 12 muffinek:
– 250 g mąki
– 85 g płatków owsianych
– 2 łyżeczki proszku do pieczenia
– pół łyżeczki cynamon
– pół łyżeczki soli
– 90 g suszonych daktyli pokrojonych w kostkę
– 2 jajka
– 200 ml mleka
– 75 ml oleju
– 40 g cukru
– 5 łyżek płynnego miodu
Przygotowanie:
Tak jak zwykle w przypadku muffinek, potrzebujemy dwie miski. Do jednej z nich wlewamy składniki mokre (mleko, olej, miód), do drugiej zaś suche. Po wymieszaniu zawartości poszczególnych misek, mieszamy je ze sobą i nakładamy do foremek. Pieczemy ok. 20 min. w temp. 175 st.C.
W czasie gdy muffiny się pieką, przygotowujemy banalny lukier.
Składniki:
– jedno białko
– szklanka cukru pudru
– łyżka soku z cytryny
Przygotowanie:
Wszystkie składniki miksujemy do czasu uzyskania jednolitej konsystencji. I tyle.
Smacznego!
Muffiny te wspaniale smakują z kawą. A może latte macchiato? Czemu nie!
Młynki, Anonimi – polecam, są naprawdę smaczne!
wygadaja zachecajaco,musze sprobowac
owsianych muffinek jeszcze nie robiłam! w najblizszym czasie spróbuję Twojego przepisu:) pozdrawiam serdecznie:)
Moniu, dzięki!
Paulo, to prawda – muffiny + kawa = udany poranek :-)
Kasiu, dzięki!!
Margot, miło mi :-)
Wisienko, ja też zawsze szuka w składnikach rozgrzeszaczy. Płatki, mąka razowa, otręby – wszystko jest dobre, żeby zrzucić z ramion poczucie słodkiej winy :-)
Z płatkami owsianymi. Uwielbiam takie słodycze z rozgrzeszeniem :) I jeszcze kawa . . . ach.
Pozdrawiam!
bardzo dostojne wyszły :)
jakie śliczne muffiny-gratulacje wyglądają jak takie z cukierni!:]
szczególnie na tą kawkę mam ochotę :)
zacne śniadanko